Tramwaj zwany pożądaniem
Podejrzewam, że w poprzednim wcieleniu byłam kolejarzem :-) uwielbiam przejażdżki tramwajami. Każde miasto może poszczycić się charakterystycznym dla siebie modelem. Do dzisiaj wspominam z rozbawieniem moją przygodę w Wilnie - przejażdżka trolejbusem skończyła się na posterunku policji :)
Z radością przechodzę koło zajezdni podziwiając dumnie prezentujące się model, zwłaszcza te pamiętające starą Warszawę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz