Bazyliszek, co wojował mieczem z Królową Angielską
Kiedy myślisz, że to jednorożec...
a później okazuje się, że kolorowa owca...
Konrad Świderek pięknie opowiadał o mitach jakie upowszechniają filmy i seriale, które mijają się z historyczną prawdą, odkrywając przed widzami techniki walk.
Podczas pokazu walk mieczem długim wg. szkoły niemieckiej nie opuszczała mnie myśl, że gdyby mi przyszło żyć w zamierzchłych czasach przy odrobinie szczęścia, gdybym urodziła się w dobrym domu, byłabym jak Arya Stark, która wolałaby uczyć się tańca z Igłą niż sztuki zalotnego mrugania i przypochlebiania się paniczykom. Wrrr aż ciarki mnie przechodzą. Na szczęście urodziłam się w XX wieku i mogę sobie wywijać nawet drewnianym mieczem, a potem czuć dniami i nocami zakwasy.
Tak na serio, chylę czoło przed śmiałkami uczącymi się fechtunku, jest to nie lada wyczyn. Imponuje mi piękno sztuki walk. Wszak tutaj nie chodzi o siłę mięśni, ale potęgę umysłu :-D
Komiks powyżej to wspomnienie dzieciństwa :-D
Jak coś ma się zdarzyć to się zdarzy ;-)
Wybrałam pokaz walk, kosztem spotkania, ale życie lubi nas czasem mile zaskoczyć.
Maćka Kura animatora, autora scenariuszy do komiksów Lil i Put oraz Kajko i Kokosz
poznałam przy okazji rozmów z Moniką Magoską - Suchar i Sylwią Dubielecką autorkami "Klątwy Przeznaczenia".Poza tym zazdroszczę pracy, choć swoją lubię i bym jej za nic nie zamieniła, ale powróciło do mnie wspomnienie, kiedy marzyłam o byciu animatorem ;-)
Sala gimnastyczna opanowana przez graczy ;-D
wyłapałam kilka nowych gier na które mam chrapkę :-D
http://thearma.pl/
na moim fb znajdziecie film z pokazu walk, więc zapraszam.
Bazyliszek podniósł sobie poprzeczkę, ale jak dla mnie staje się punktem obowiązkowym, jeśli chodzi o wakacje ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz